niedziela, 28 stycznia 2018

Pies na pełen etat - odpowiedzialność

Jakiś czas temu padł temat bo moje dziecko chce psa. W takiej sytuacji wywiązała się miła rozmowa. Miło było słuchać, że owe dziecko jest za małe na psa i to dużego psa które dziecko chce takie. W tej całej miłej rozmowie padło a bo to jest odpowiedzialność. Tak. Pies to spora odpowiedzialność, tak jak z dzieckiem. Tylko z psem jest o tyle łatwiej że można je zostawić na kilka godzin samemu w domu i nikt nam go nie zabierze.
Sama mocno zastanawiam się czy jestem w stanie znowu mieć tą odpowiedzialność ale ze szczeniakiem ? Niby to nic bo jest Szasta ale jednak dwa psy to inna historia.

poniedziałek, 1 stycznia 2018

Czas start 2018 !

Witam Was po dość długiej przerwie w 2018 roku ! Ale ten czas zleciał ! Niedawno pisałam jaki to rok 2016 był udany i wspaniały ! Jako tako podsumowania z tamtego roku nie zrobiłam bo nie miałam z czego. Za wiele nic nie robiłam z Szastą, prócz wypadów nad wodę, zmobilizowania się w poszukiwaniu odpowiedniej pracy. Tak naprawdę nie miałam co napisać w podsumowaniu :) Jedyna wspaniała wiadomość w realizacji planów w 2017 to sterylizacja Ivy ! Spięłam tyłek i dokonałam tego !